czwartek, 22 grudnia 2011

Dwóch podkoszowych zasila GG.

 Wczoraj w godzinach popołudniowych do klubu z Grójca dołączył 22letni podkoszowy zawodnik Mathieu Seguin, który ma wzmocnić naszą grę na tablicach. Kupiony za rekordową sumę 2.060.000€ z klubu Play Hard. Tym samym klub musiał opuścić Gabrijel Ulčar.

Kolejnym podkoszowym grajkiem jest Makata Sokapase, który został pozyskany jako Free Agent za 680.000€. Ten zawodnik ma bardzo duże szanse zagrać kiedyś w Reprezentacji Narodowej Seniorów RPA. Życzymy mu szybkiego rozwoju!

środa, 21 grudnia 2011

GG vs. SFKrawężniki Elbląg (64:62)

"Kiedy wszedłem do szatni, powiedziałem zawodnikom, że to jest ten mecz na przełamanie się. Presja jaka ciążyła na moich zawodnika musiała zostać przerwana. Pierwszy mecz w lidze odbył się, bo - miał się odbyć. Ten mecz był zacięty do samego końca. Świetnie po raz kolejny w końcówce meczu zachował się nasz rozgrywający Felipe, który trafiając trudny rzut za 3pkt, trafiając osobistego i na dodatek po niecelnym drugim rzucie osobistym przechwycił piłkę rywalowi. Klasa sama w sobie. Brawo. Drugim zawodnikiem zespołu był Gustav Link, który mierzy w scoring leadera. Jednakże jednostki nie grają roli w grach zespołowych i za piękne widowisko muszę pochwalić cały swój zespół. Gratulacje!"

wtorek, 20 grudnia 2011

Munited vs. GG (93:63)

"No cóż, pierwszy mecz nie wyszedł po naszej myśli. Mieliśmy nawiązać walkę jednak przeciwnik nie dał nam nawet cienia szansy. Graliśmy z zespołem, który spadł z 4 ligi i który w tym sezonie ma zamiar walczyć o awans, więc jakoś to przełknęliśmy, tę gorycz porażki. W ataku byliśmy skuteczni jak na pierwszy 5-ligowy mecz. 31/60 celnych rzutów to dobry wynik aczkolwiek nie zbierając na swojej tablicy piłek (21 zebranych piłek przez MU) to daje do myślenia nad poprawą obecnej zbiórki. Miejmy nadzieję, że w następnym spotkaniu pójdzie nam o niebo lepiej."

sobota, 10 grudnia 2011

Co w off-season piszczy, czyli jak wypadamy na tle innych zespołów klaso podobnych.


Okres przygotowawczy trwa w najlepsze. Większość zespołów wymienia składy kupując lub sprzedając zawodników. Nie tylko na tym to polega, ale także o sprawdzenie się z mocniejszymi zespołami.


Bizony Lublin vs. GG (52:97)
"Cóż, zagraliśmy tak jak chcieliśmy. Patrząc na postawę przeciwnika nie zagrał jakoś na tyle odważnie abyśmy na chwilę stracili przewagę. Oczywiście było kilku zawodników, którzy wyróżnili się w szeregach rywala, np. Lenartowicz (17pkt) czy Jóźwiak (11reb). Z naszej strony świetny mecz rozegrali wszyscy, ale jak zawsze jest jeden wyróżniający się zawodnik jakim w tym spotkaniu był....Ignacio Almada - nie tylko patrząc na jego wskaźnik MVP, ale na jego całokształt, postawę oraz zaangażowanie w tym meczu. 20pkt (7/12 z gry - 58%), 15reb, 4ast, 4blk - statystyki imponujące. Wygrana oczywiście cieszy i nie ważne z jakim przeciwnikiem gramy - do każdego podchodzimy poważnie."


GG vs. Akra Leuka Alicante (87:99)
"Mieliśmy nieznaczną przewagę nad drużyną rywala. Wszystko układało się po mojej myśli. Aż nadeszła 4Q i wszystko poszło. No takiej porażki po tak fascynującym meczu jeszcze nie doznałem w swej karierze. Dostać w DUPĘ 13:32 w ostatniej kwarcie to jest żałosne wykonanie mojego zespołu. Jakby nie patrzeć są w mojej drużynie gracze, którzy potrafią pociągnąć za sobą cały zespół tak aby ten na nowo się odbudował. MVP został zawodnik gości Szadkowski (32pkt). Natomiast u nas dobre zawody rozegrał Link (23pkt,6reb), Vasnetsov (20pkt, 5reb) oraz Almada (10reb, 6ast) i Carmignola (21pkt, 13reb). Więcej nie mam do powiedzenia."


GG vs. Louisville Cardinals (51:72)
"To był kolejny mecz z serii 'Zrobić swoje i odejść', więc moi zawodnicy zrobili to co do nich należało - zagrali niezły basket, pokazali się kibicom i nic poza tym. Cóż mogę więcej dodać? Kolejny mecz w dobrym wykonaniu zaliczyć może sobie Link (17pkt), Vasnetsov (8reb, 6ast) czy Carmignola (11pkt, 15reb, 3blk)."

Janusz Team vs. GG (44:92)
"'Gran Derbi' - można było tak nazwać ten mecz pomiędzy tymi dwiema drużynami. Jednak to co się działo na boisku przez 40 minut, nie oddawało emocji jakie panowałyby podczas prawdziwego meczu na styku. Brak odzwierciedlenia można było zobaczyć już w 1Q, gdzie nasz zespół uzyskał11-punktową przewagę. Później dominował już tylko jeden zespół - GG - wygrywając kolejne kwarty 15-23, 8-21, 6-22. Oczywiście trzeba wspomnieć, że manager gospodarzy Pan Dż. nie wyszedł podstawowym składem z niewiadomych przyczyn (może mi powiesz później :P). Jakby nie patrzeć nasz dotychczasowy lider pod względem zdobywania punktów - Gustav Link - znów nie zawiódł swoich wiernych fanów i zdobywając aż 47pkt (22/31 z gry - 70%) dostał nagrodę MVP spotkania. Prócz niego, dość niespodziewanie dla mnie, znowuż dobrze zagrał ukraiński skrzydłowy Rustam Vasnetsov - 17pkt, 8reb. Wśród gospodarzy z dobrej postawy zarówno w obronie jak i w ataku pokazał się Yasin Faysal, któy zdobył 10pkt, 14reb i po 3 ast, blk i stl."

GG vs. UCLA San Sebastian (65:80)
"Nie chce mi się za bardzo rozgadywać o tym meczu. Podeszliśmy do tego meczu bez jakiegoś konkretnego przygotowania. Całe zawody, a przede wszystkim dobre, zagrał Felipe Salinas (12pkt, 5ast), Gustav Link (25pkt) i Ignacio Almada (7pkt, 10reb). Nic więcej, do powiedzenia, nie mam."

niedziela, 4 grudnia 2011

"Witamy Cię w naszych progach" - liga 5.2

Liga wyżej, nowe wyzwania i rywale, zawodnicy, nieznane jak dotąd zespoły - wszystko to może się przełożyć na porażkę. "Trzeba walczyć dwojako: trzeba być lisem i lwem... dobra walka nie opiera się tylko na sile, mocy, trzeba być na tyle sprytnym, żeby móc swojego przeciwnika przechytrzyć." - Niccolo Machiavelli. Musimy w sobie znaleźć tyle wewnętrznej energii i ambicji aby pokonać swoich przeciwników.

"Liga wydaje się bardzo mocna. Myślę, że nawet będziemy musieli walczyć o każdy punkt, wyrwać będziemy musieli każdą piłkę, zdobyć trochę terenu (chodzi tu o zdobycie terenu na boisku przyp. red.) żeby uzyskać niewielką przewagę nad rywalem. Musimy wydrzeć wszystko to co się da aby przeciwnik miał jak najtrudniej i jak najwięcej się zmęczył." - powiedział trener na temat ligi.

"Mamy mistrzostwo! Hej GG mamy mistrzostwo!"

Od dzisiaj przez cały następny sezon będzie można podziwiać nasz zespół jako zwycięzce ligi 6.2 w sezonie 22.

"Długo czekaliśmy na to mistrzostwo. Największym priorytetem był oczywiście awans, który musieliśmy uzyskać dzięki grze zespołowej. Dobrze zaprezentowaliśmy się w ataku, gdzie musieliśmy umiejętnie przedrzeć się przez defensywę rywala - jednak nie mieliśmy z tym większego problemu. Dobrze zagraliśmy w obronie. Graliśmy pod tym elementem jako całość - drużyna. Zawodnicy na boisku i Ci, którzy siedzieli obok mnie na ławce, pomagali sobie w trudnych sytuacjach. Jesteśmy jak pięć palców u ręki - jeden nie zrobi widocznej gołym okiem krzywdy, jednak jak złączymy te pięć palców i powstanie pięść to może ona wyrządzić wielką krzywdę. Jakie mamy plany na przyszły sezon? Nie mam wielkich wymagań co do swoich przyjaciół, (zawodników przyp.red.) ale liczę, że zachowają swą godność i to, że awansowaliśmy z 1-ego miejsca nie pogrąży nas w zadufaniu. Które miejsce nam przypisuje? W pierwszej ósemce. Bezpieczne miejsce w lidze." - powiedział manager W. na konferencji prasowej.

Tabela końcowa sezonu 22.